czwartek, 7 listopada 2019

07. Pierwszy bilans na blogu

Czwartek, 21:11

Hejka! Ja jak zwykle dodaje szybko wpis i uciekam się uczyć. Planuje dzisiaj posiedzieć tak maksymalnie do pierwszej, a jutro wstać o 8 i znowu zacząć naukę.. No cóż, tak wygląda rzeczywistość osoby studiującej dwa kierunki. 

Jak Wam minął czwartek? Bo mi dokładnie tak jak planowałam. Rano porowbiłam notatki z prawa konstytucyjnego, potem pojechałam do banku, biedronki, zrobiłam zakupy babci i poszłam do niej na obiad. Zupkę zrobiła ona, a drugie danie ugotowałam ja, pomogłam jej też w różnych obowiązkach domowych, wywiesiłam pranie, posprzątałam kuchnie. W domu byłam już o 16 i znowu siadłam do nauki. Udało mi się skończyć wszystkie notatki z konsty i powstórzyłam już proces legislacyjny na prawo rzymskie. Zaraz idę zrobić kawkę i cisnę dalej. 


BILANS:
ŚNIADANIE: 2x kromka chleba ziarnami z guacamole i serkiem president, wegańska kiełbaska
OBIAD: zupa ogrókowa, kasza z sosem pieczarkowym
KOLACJA: 2x kromka chleba z ziarnami, pasta warzywa, ćwiartka awokado, kilka pomidorków koktajlowych; duże jabłko 

Zmykam! Trzymajcie za mnie kciuki żeby nauka łatwo wchodziła :) 


1 komentarz:

  1. Jestem w pełni podziwu, że tak miło idzie Ci nauka prawa. Ja co prawda nie studiuje prawa, ale stety nie stety też mam kilka przedmiotów czysto prawniczych czy to historycznych na studiach. I też robię notatki z prawa konstytucyjnego, piąteczka!
    Trzymaj się cieplutko <3

    OdpowiedzUsuń