Niedziela, 21:14
Pierwszy raz od dawien dawna czuję, że idę w stronę lepszego, że coś się zmienia. Uwierzcie, to najlepsze uczucie na świecie!
Wczoraj położyłam się spać koło 23, a zasnęłam chyba przed 3. Miałam, jak ja to mówię, "myślicę natręctw". Głównie myślałam co by tu jeszcze zrobić żeby więcej zarobić, ale po kilku godzinach doszłam do wniosku, że próbowałam już chyba wszystkiego. Sprzedaż ubrań, książek, notatek, korepetycje. To ostatnie akurat dobrze mi idzie, więc zamierzam przeć w tę stronę. Odświeżyłam ogłoszenie o korkach, trzymajcie kciuki żeby kolejne osoby się zgłosiły! Ostatnio podziałało :)
Cały dzień właściwie miałam okej, mimo że średnio mogłam się skupić na robieniu rzeczy na uczelnie. Wieczorkim poćwiczyłam. Zrobiłam 20 minutowy trening od Pameli Reif i serio dał mi w kość..Będę więcej ćwiczyć z tą babeczką, bo bardzo mi się spodobała. Potem zrobiłam sobie mini spa. Zrobiłam fioletową płukankę na włosy, aby nieco ochłodzić mój blond, potem maseczki, peelingi i relaks w wannie. Jestem gotowa na nowy tydzień!
BILANS:
12:00 - bułka z 2x plasterek szynki wege, 2x plasterek sera żółtego, pomidor
16:30 - sałatka z odrobiną makaronu z pesto (został mi ze wczoraj dlatego takie dziwne połączenie)
19:00 - 2x pomarańcza, gruszka
21:00 - 3 wafel ryżowy z twarożkiem president, łososiem wędzonym, plasterek wege szynki i ser żółty
Idę zrobić sobie herbatkę z domowym sokiem z pomarańczy i goździków (dostałam od koleżanki) i będę oglądać dalsze odcinki Stranger Things żeby odpocząć przed nowym tygodniem :)
Ja też ciągle myślę co zrobić, żeby więcej zarobić. Ale przynajmniej podwyżka od stycznia w pracy. Przy etacie i studiach ciężko coś wymyślić, ale jakoś to będzie. Czekam na to co mi ten tydzień przyniesie, bo mam sporo wolnego od pracy. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńDokładnie, ciężko coś wymyślić jak już się ma dużo obowiązków, ale jak wpadnę na jakiś pomysł to dam Ci znać :)
UsuńMyślica natręctw - biorę jak swoje! XD
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, oby Cię zbyt często nie prześladowała :)
UsuńDotąd dodawałam tylko na olx, ale masz rację wrzucę coś na fb, może "złapią haczyk" :)
OdpowiedzUsuń