Czwartek, 22:03
Hejka!
Dzisiejszy dzień zleciał mi w ekspresowym tempie! Wstałam o 6:40 razem z S., on poszedł do pracy, a ja się ogarnęłam i na 11 pojechałam do fryzjera. Ale wyjść musiałam ponad dwie godziny wcześniej, bo to poza Krakowem. Do domu wróciłam chwilkę po 16, także większość dnia mi tam zleciała. Dobrze, że jeżdżę tam tylko dwa razy do roku, w grudniu i właśnie w czerwcu :)
Tak się prezentuje efekt końcowy. Zrobiłam to samo co zawsze, czyli... mhm no właściwie nie wiem co hahha. Fryzjerka wybiera pasemka z moich włosów i je rozjaśnia, a następnie farbuje. Tak Wam to wytłumaczę, chociaż wiem, że to ma jakąś swoją nazwę. Tym razem zdecydowałam się jednak na trochę jaśniejszy kolor i więcej pasemek, bo pomyślałam, że będzie to dobrze wyglądać latem :)
Do domu wróciłam chwilkę po 16, także większość dnia mi zleciała. Dobrze, że jeżdżę tam tylko dwa razy do roku, w grudniu i właśnie w czerwcu :) Zjadłam obiad, który wczoraj dostałam od babci, chwilę odpoczęłam na balkonie z kotem i zrobiłam mamie paznokcie hybrydowe u rąk i stóp. O 21 natomiast pomagałam bratu w napisaniu egzaminu.
Dominika, moja fryzjerka, powiedziała mi, że mam włosy w rewelacyjnym stanie. Nawet końcówki nie były zniszczone, a ostatnim razem ścinałam je rok temu. Ja sama wiedziałam, że są w super kondycji, ale jak powiedziała mi to jeszcze fryzjerka, to pomyślałam, że znowu oddam je na akcje charytatywną. Już raz to zrobiłam i przekazałam je chorym dzieciom, teraz mogłabym zrobić podobnie. Przyjmują włosy rozjaśniane (z tego co pamiętam) o ile są w dobrym stanie. Będę musiała się tym zainteresować w najbliższym czasie :)
A jeśli chodzi o to te zdjęcia, to próbowałam wkręcić Szymka, że zrobiłam się na rudo i co najlepsze mi uwierzył haha Postanowiłam też je tutaj dodać żeby mieć na pamiątkę.
Miłego wieczorku :)
Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpodbijam ❤️
UsuńBardzo promiennie! Idealnie na lato :) ej ale w rudym też ci super!
OdpowiedzUsuńW rudych też byłoby ciekawie. Masz ładną buzię, to we wszystkim ładnie. Szczęściara, ja musze do fryzjera minimum raz na dwa m-ce żeby pokrywać moich 10 siwych włosów. Ps. Czy twój brat nie potrafi pisać? ;)
OdpowiedzUsuń