Wtorek, 21:43
Hejka!
Jestem już dosyć zmęczona, więc piszę wpis na szybkości i uciekam spać. Jutro znowu czeka mnie pobudka o 6. Dzisiaj miałam właśnie zajęcia od 8 do 13, po powrocie do domu zaczęłam pisać magisterkę. No wyprodukowałam jakieś pół strony.. ale lepsze to niż nic! Początki zawsze są trudne, a potem jakoś idzie. Mam zamiar siadać do tego codziennie i pisać cokolwiek, byleby jakoś posuwać się do przodu. O 18 miałam korepetycje z nową dziewczyną, okazała się bardzo sympatyczna. Po korkach zrobiłam trening, wzięłam już kąpiel i przygotowałam wszystkie posiłki na jutro.
Przedwczoraj pisałam tutaj, że odpuszczam sobie tę wymianę bilateralną, a dzisiaj dostałam maila zachęcającego do wzięcia udziału w kolejnej rekrutacji.. idealne wyczucie czasu. Ale wiecie co? Takie złożenie papierów nic nie kosztuje, a nóż widelec może mi się udać. Żałowałabym gdybym nie spróbowała. Ta wymiana to taki erasmus tylko, że kierunki podróży są na inny kontynent, a nie tylko w Europie. Myślę jednak, że gdziekolwiek nie pojadę będę bardzo zadowolona! :)
Muszę się trochę ogarnąć z jedzeniem, to znaczy jem dobrze, ale bardzo nieregularnie. Dzisiaj ostatni posiłek zjadłam o 21, bo wcześniej nie miałam czasu. A rano zjadałam śniadanie o 6, a potem obiad dopiero o 14. Także niezbyt ciekawie, będę nad tym teraz pracować w miarę możliwości.
Aktywność fizyczna na dzisiaj to 20 minutowy trening całego ciała z fitdoncią oraz 10 minutowy trening na klatkę piersiową, także z nią. Bardzo mi się spodobało, chyba pierwszy raz od lat robiłam jakikolwiek trening siłowy.
Ej, super by było gdyby udało Ci sie z erasmusa. Taka fajna przygoda, już nawet nie ważne gdzie. W ogóle chcialam spytac czy masz jakies swoje cele wagowe na ten moment? Czy tak chudniesz teraz dla siebie wizualnie i jak bedzie okej to bedzie ok?
OdpowiedzUsuńCelów wagowych nie mam, jedynym wyznacznikiem chce aby było odbicie w lustrze :)
UsuńTrzymam kciuki za pozytywny wynik rekrutacji, takie wyjazdy to świetna przygoda. :) Trening siłowy jest super, bo kalorię spalają się jeszcze jakiś czas po nim, a do tego jest satysfakcja. :)
OdpowiedzUsuń