sobota, 15 sierpnia 2020

293 || Zazdroszczę

 Sobota, 21:05


Cześć! 

Dzisiaj ból brzucha obudził mnie koło 6, wzięłam tabletki i położyłam się znowu spać i takim sposobem wstałam przed 9, czyli późno jak na mniej. Dzisiaj kolejny raz pracowałam nad licencjatem, ale co zrobić, wrzesień nieubłaganie się zbliża. 

BILANS:

śniadanie: 3x wafel ryżowy z serkiem kanapkowym, serem żółtym light oraz pastą z suszonych pomidorów, pomidor, rzodkiewka 

obiad: 140 gr makaronu penne z 3 suszonymi pomidorami, kukurydzą i hummusem

podwieczorek: arbuz, 6 biszkoptów i skyr naturalny 

kolacja: 2x wafel ryżowy z serkiem kanapkowym i pastą z suszonych pomidorów, jajecznica z jednego jajka i rzodkiewka

aktywność: 30 minut rowerka stacjonarnego, trening klatki piersiowej 

SIERPNIOWE WYZWANIE 

Dieta
1 2 3 4 5 6 7 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31

Aktywność fizyczna
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 

Czy przybliżyłam się dzisiaj do któregoś z moich celów: TAK 

Dzisiaj, pomimo okresu stanęłam na wadze i znowu zobaczyłam mniej! Bardzo mnie to cieszy :) 


Chyba pora przestać wchodzić na instagrama i oglądać te wszystkie zdjęcia znajomych z wakacji, robi mi się baaardzo przykro. Po prostu im zazdroszczę. Bardzo przydałyby mi się wakacje, chociaż takie kilka dni nad jakimś jeziorkiem, kiedy będę mogła odpuścić sobie naukę, licencjat, sprzątanie i pracę. Potrzebuje odpoczynku. Jednocześnie wiem, że nigdzie nie wyjadę, bo nie mam kiedy, do 28 września mam zaplanowany każdy dzień, a potem wracam na uczelnie - w tym roku ponownie jako studentka dwóch kierunków. Wychodzę z założenia, że jeśli czegoś zmienić nie mogę to czas się z tym pogodzić, ale w przyszłym roku pojadę na dłuuugie, wspaniałe wakacje do ciepłego kraju! To będzie moje główne postanowienie na rok 2021! Najpierw jednak muszę zasłużyć :) 

4 komentarze:

  1. Za to kiedy już się wykształcisz to będzie Cię stać na Seszele 3 razy w roku 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak mnie zmotywował Twój komentarz! <3

      Usuń
  2. Ty zazdrościsz a ja podziwiam, że masz w sobie tyle determinacji i samozaparcia do nauki, ja już bym nie dała rady na nowo wejść w ten kierat kucia i w sumie trochę braku życia. Ale czas zleci szybko, jak skończysz studia na pewno będziesz z siebie dumna. ;) Wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego, że czas zleci szybko akurat jestem pewna, ale ja chce żyć, a nie tylko przeżyć.

      Usuń