niedziela, 4 sierpnia 2024

będzie dobrze

 Niedziela, 16:27



Hej! 

Jak Wam mija weekend? Mi bardzo dobrze, jakieś 2 godzinki temu pojechał Szymek, a ja w tym czasie zdążyłam ogarnąć mieszkanie. Mam też już wszystko przygotowane na jutro do pracy. Trochę (w sumie bardziej niż trochę) się stresuję jak to będzie. Mam na prawdę nadzieję, że mi się spodoba, ale też, że sobie poradzę. W końcu praca jest w innym języku i bądź co bądź dosyć ciężka i odpowiedzialna. Zamierzam się bardzo przyłożyć. 

Wczoraj chłopak dał mi kwiaty i zaprosił na randkę! Pojechaliśmy do kina na ponoć najstraszniejszy horror tego roku czyli "Kod zła". Oj kurde, film był beznadziejny, fabuła się nie trzymała kupy, jedynie ujęcia były bardzo ładne. Niemniej jednak cieszę się, że poszliśmy, już dawno nie byłam w kinie. Potem pojechaliśmy do McDonalda, a przez resztę dnia oglądaliśmy "Ród Smoka". Bardzo przyjemny dzień. 


Czyż nie są piękne? Nie mogę się napatrzeć. 

Dzisiaj trochę postałam w kuchni, chociaż przyznam, że wyjątkowo sprawnie mi to poszło. Ugotowałam sobie kilka rzeczy na najbliższe dni, wszystko zdrowe, więc mnie to cieszy. Za chwilkę idę robić jeszcze fit deserek, bo z pewnością w tygodniu będzie mnie ciągnąć do słodkiego. 

Jest jeszcze wczesna godzina, a ja mam już wszystko ogarnięte, więc pomyślałam, że przejdę się na spacer. Jest idealna pogoda, a Justyna Mazur dodała nowy podcast, więc szkoda nie skorzystać :)


1 komentarz:

  1. Kwiaty rzeczywiście piękne, a wyjście do kina nawet jeśli film był słaby, to i tak super sprawa :)

    OdpowiedzUsuń