czwartek, 5 września 2024

4/5

 Czwartek, 16:57



Hej! 

Właśnie czekam na chłopaka i za chwilę ma po nas przyjechać - po mnie i po Maffina. Planów na dzisiaj brak, może pojedziemy na zakupy, a może zostawimy to na jutro. Jest 17, ale czuję się jakby było dużo później, koło czwartku, to wstawanie o 5 rano jednak daje mi się we znaki. Natomiast nie jest źle :) 

Także czekamy już spakowani, weekend zapowiada się ciekawie, bo idę do fryzjera! W końcu :) 

1 komentarz:

  1. Przy wstawaniu o takiej godzinie końcówka tygodnia to inny poziom zmęczenia :D. Ale idzie się przyzwyczaić

    OdpowiedzUsuń