Czwartek, 22:14
Hej!
Przed pracą poszłam kupić ramkę na zdjęcia i kilka wydrukować, ponieważ zbliża się dzień babci i było trzeba ogarnąć jakiś prezent. Potem poleciałam do pracy, a po niej na korepetycje, a następnie jeszcze na basen. Powiem Wam, że oboje z Szymkiem byliśmy tak zmęczeni po całym dniu, że ledwo udało nam się utrzymywać głowę powyżej poziomu wody. Ale koniec końców pierwszy trening w tym tygodniu zaliczony. Ja już leżę na kanapie i rozmyślam sobie.
Nie wiem czy pamiętacie, ale w grudnia miałam rozmowę o pracę, która przebiegła super. Myślałam, że mnie przyjmą, ale się nie odezwali, na początku stycznia dostałam informację, że proces rekrutacji został wstrzymany i że decyzję odnośnie zatrudnienia postarają się przekazać jak najszybciej. I chciałam się Was poradzić, myślicie, że mogłabym napisać maila z zapytaniem kiedy można się spodziewać odpowiedzi? Nie chodzi tutaj o konkretny dzień, ale chociaż miesiąc. Moja obecna praca jest ok, ale tamta ma po prostu znacznie lepsze warunki. Większa pensja, prywatna opieka medyczna, multisporty i inne rzeczy, na dodatek jest zdalna i daje możliwość awansu. Tak obecna jest dobra, ale tak tylko na teraz. Sprawia, że zarabiam pieniądze, więc mogę coś działać, ale jednocześnie wiem, że nie chcę tam "utknąć". Także poradźcie mi czy w ogóle wypada tak napisać czy Waszym zdaniem nie. Od razu powiem, że babeczka prowadząca rekrutacje była przemiła!
Uciekam spać! <3
Myślę, że warto szukać dalej a do nich napisać, czy są jakieś wieści na temat wznowienia procesu rekrutacji.
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że dobrym rozwiązaniem będzie napisać.
UsuńJeśli chodzi o szukanie nowej pracy, to będę próbować, chociaż jest to ciężkie zadanie, bo potencjalne rozmowy kwalifikacyjne są w godzinach obecnej pracy. Nie chciałabym jednak brać wolnego. Ale będę próbować, może akurat coś się trafi.