Piątek, 23:04
Na koniec dnia przychodzę do Was z dobrą, a wręcz znakomitą informacją! Tak jak miałam w planie, skończyłam pisać licencjat! W końcu! Dzisiaj męczyłam się nad tym jeszcze cały dzień, ale było warto. Wyszło mi sporo, bo niemal 70 stron tekstu, a to już bardziej przypomina magisterkę, ale jestem z pracy bardzo zadowolona. Wrzuciłam ją już na stronę, napisałam wszystkie abstrakty, słowa klucz, przeszłam nawet pozytywnie antyplagiat. Nawet nie wiecie jak się cieszę, że mam to już z głowy.
BILANS:
I 2x kromka chleba z serkiem i pomidorem, sałatka gyros
II 80 gr makaronu z warzywami
III zupa pomidorowa z ryżem, trochę sałatki gyros
IV bagietka z jednym jajkiem, serkiem, pomidorem i sałatą
przekąska: banan i brzoskiwnia
Tak na koniec dodam zdjęcia mojego Maffina, no trzeba mu przyznać, że fotogeniczne z niego kocisko.
Gratuluję! To bardzo znaczący krok! A kota masz boskiego 😊 wybacz że rzadziej teraz komentuję, wszystko czytam, tylko czasem nie umiem słów poskładać a nie chce tak na odpier.. bo zasługujesz na więcej 😊 miłego weekendu! Odpoczywaj!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo! Wiem, jak jest, ja też wszystko czytam, a nie zawsze komentuje :)
UsuńDzięki Olcia!
OdpowiedzUsuńSuper, że masz to już z głowy na pewno będzie Ci dużo lżej. To teraz świętuj ;)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńSuper, że to już za Tobą. Gratulacje!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zasługujesz na wolny weekend. Mam nadzieję, że dobrze go spędziłaś.
Kotek jest taki śliczny <3
Trzymaj się cieplutko
Spędziłam go znakomicie :)
UsuńSuper. Należy Ci się odpoczynek. Cały czas kusisz tą sałatką gyros :p
OdpowiedzUsuńTwój kot to prawdziwy model ;)
Trzymaj się!
Polecam ją zrobić :) Jest przepyszna, dzisiaj będzie powtórka :)
UsuńSuper wpis. Gratulacje
OdpowiedzUsuń