Sobota, 09:55
Kochane, na wstępie chciałabym Wam podziękować za życzenia urodzinowe. Bardzo doceniam to, że tyle osób o mnie pamiętało. Dziękuje i jeszcze raz dziękuję!
Jak spędziłam swoje urodziny?
Sama nie wiem z czego wynika moja niechęć do tego święta, ale wczoraj było lepiej niż myślałam, że będzie. Pobudka o 8, zebrałam się, pouczyłam ze dwie godzinki i pojechałam spotkać się z przyjaciółką. Zaprosiłam ją na kawę i deser do Kociej kawiarni z okazji moich urodzin. Miło spędziłyśmy czas :) Koło 17 byłam już w domu, chwilę nauki, poczekałam aż mama wróci od babci ze szpitala i razem posprzątałyśmy mieszkanie. Wieczorem wpadła moja ciocia i też sobie razem posiedziałyśmy. Zrobiłam pizze i wyszła nawet lepsza niż ostatnio. Potem tylko kąpiel, serial i do spania. Wam może wydawać się "dzień jak codzień", ale mi to bardzo pasowało :)
Plany na dzisiaj to nauka na egzamin, który mam w poniedziałek i obiecałam sobie, że nauczę się jeszcze na przynajmniej jeden egzamin, który mam za dwa tygodnie. Wieczorem długa kąpiel, bo od przyjaciółek dostałam masę kul do kąpieli i pewnie znajdę sobie jakiś nowy serial, bo już skończyłam oglądać Wiedźmina :)
Miłego weekendu :)
Kocia kawiarnia. <3 byłam, sympatycznie tam jest :) powodzenia!
OdpowiedzUsuńFajnie, ze miło spędziłaś dzień :)
OdpowiedzUsuńTeż chcę obejrzeć Wiedźmina, muszę się w końcu zabrać.
Trzymaj się ciepło <3
Też oglądałam Wiedźmina - super serial :)
OdpowiedzUsuńW bardzo fajny sposób spędziłaś urodziny <3
Zazdroszczę takich dni - spokojne, ułożone, a jednak z nutą przyjemnych spotkań i czasu wolnego. Niestety, dla mnie kocia kawiarnia to obraz jednej, wielkiej alergii niż słodkich kotków do głaskania haha.
OdpowiedzUsuń