poniedziałek, 18 marca 2013

 Ślicznotka na zdjęciu <3

Witam Moje Kochane! 

Wiecie jak czasami udane potrafią być poniedziałki? Po pierwsze skrócili mi dzisiaj lekcje i byłam w domu jeszcze przed pierwszą. Po drugie, lekcją, której nie było był niemiecki, z którego babeczka zawsze pyta :) Po trzecie w domu zrobiłam wszystko, co miałam dzisiaj zaplanowane. Po trzeciej zaliczyłam pierwszy dzień diety - Skinny Girl Diet. 

 

bilans:

śniadanie - nic

II śniadanie - nic

obiad - kasza jaglana (104), łyżeczka skrobi (25), serek homo (47kcal), jogurt (60), musztarda (10)~246

kolacja - banan, jabłko

246/400

 

Zgodnie z zasadami Skinny Girl Diet owoców i warzyw nie wliczam do bilansu. Tak szczerze, to pamiętam tylko jedną osobę, która ukończyła tą dietę, jednak nie ma jej już na fbl od bardzo dawna. O ile się nie mylę to schudła wtedy 7 kg? Nie pamiętam. Mam wielką nadzieję, że uda mi się ukończyć dietę, nawet gdybym zawaliła i tak będą ją ciągnęła. 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 

 

Miłego wieczoru Kochane, chudnijcie!

Zaraz do Was wpadam ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz