sobota, 16 marca 2013

-

 Znowu usłyszałam od matki, że wyglądam jak żul. Mam ochotę zrobić sobie kreski. Boże, nie mogę opisać tego jak nienawidzę świata... Tak, świata. Nie siebie. Gdybym nienawidziła siebie tak bardzo jak nienawidzę świat nie byłoby mnie tu. 

To, że ona we mnie nie wierzy motywuje mnie bardziej niż jej wiara.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz