piątek, 2 czerwca 2017

 Jest 12. Zjadłam śniadanie, II śniadanie, posprzątałam mieszkanie i właśnie siadam do nauki. Wczoraj się nie odezwałam, bo tak naprawdę nie miałam o czym pisać. 

Dzisiaj zamierzam ułożyć sobie dietę na kilka najbliższych dni i wyznaczyć cele wagowe. Wszystko idzie do przodu :) 

 Miłego piątku! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz