Sobota, 21:46
Przepraszam, że w ostatnich dniach jest mnie tutaj mało, ale staram się skupić na nauce. Niestety kiepsko mi to wychodzi, jestem cały czas jakaś rozkojarzona i robię wszytsko byleby się nie uczyć. Szkoda, bo ostatnio nauka naprawdę sprawnie mi szła.
Najważniejszą rzeczą, którą chce się pochwalić jest zdanie kolosa z Międzynarodowych stosunków politycznych. Narzekałam Wam, że większość osób ściągała zamiast się nauczyć. Byłam pewna, że nie zdam, a tu miła niespodzianka. Nie wiem tylko dlaczego nie potrafię się nią cieszyć. W każdym razie jeden z dwóch najgorszych kolosów mam już z głowy, następny we wtorek.
Przez to, że przez ostatnie dni nie mogłam się skupić na nauce, to jutro czeka mnie prawdziwy maraton. Co ja gadam, cały przyszły tydzień będzie maratonem.
PLANY NA JUTRO:
- powtóra na egzamin z Angielskiego
-przerobienie wszystkich ćwiczeń z Makroekonomii
-przerobienie trzech prezentacji z Integracji Europejskiej
Każda z tych trzech rzeczy jest bardzo pracochłonna, więc trzymajcie kciuki żebym ze wszystkim zdążyła.
A teraz tak jak mówiłam wypiszę swoje cele wagowe.
WZROST: 170 CM
OBECNA WAGA: 82 KG
WAGA DOCELOWA: 55 KG
CELE:
1) 79kg
2) 72 kg
3) 69kg
4) 62kg
5) 59kg
6) 55kg
Nie będę komentowała swojej wagi, nie mam na to siły. A pomyśleć, że kiedyś przy tym samym wzroście ważyłam 62kg? Nie pamiętam jak wtedy wyglądałam, ale wszyscy mi powtarzali, że jestem szczupła, że już wystarczy tego odchudzania. To były bardzo dobre czasy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz