wtorek, 22 października 2024

jedzonko, spotkania i praca

 Wtorek, 20:19



Haj :)

Jestem już mega zmęczona, obiecałam sobie, że dzisiaj położę się wcześniej, więc napiszę wpis, posiedzę chwilę na tiktoku i do spania. 

Wczoraj do pracy przyniosłam domowe donuty, w wersji bardziej zdrowej bo pieczonej. 


Wyglądaj super, te suszone kwiaty zdecydowanie robią robotę. 

Po pracy (wczoraj) pojechałam się spotkać z przyjaciółką. W niedzielę wylatuje na dwa tygodnie do Nowego Jorku, więc było się trzeba pożegnać. Byłyśmy na pizzy, w nowym (dla mnie) miejscu. Było świetnie, bardzo fajna atmosfera. 


Z pewnością tam wrócę, pizza była pyszna.

Dzisiaj natomiast po pracy pojechałam się spotkać z koleżanką. Posiedziałyśmy ze dwie godzinki, pogadały, wypiłyśmy kawę. Było bardzo przyjemnie, a ja uwielbiam jej towarzystwo. 
Jutro natomiast wybieram się do babci i obiecałam, że tym razem to ja coś ugotuję, nie mam jeszcze pojęcia co, jutro wymyślę. 

W pracy przedłużyli mi umowę na czas nieokreślony!!! Jestem mega zadowolona i mega z siebie dumna. Ta praca nie dość, że jest świetna sama w sobie to jeszcze otwiera mi ogrom możliwości. 








1 komentarz: