niedziela, 5 grudnia 2021

774-779 || Słomiany zapał to coś co kocham najbardziej

 Niedziela, 22:35


Hejka!

Zawiodłam z moim vlogmasem na blogu, ale oczywiście miałam sporo spraw na głowie. Na dodatek jakoś nie czuję jeszcze świąt, chociaż odliczam dni. Mam aż trzy kalendarze adwentowe. Dwa robione przez przyjaciółki i jeden z herbatkami. Mam kalendarz adwentowy chyba pierwszy raz w życiu i bardzo się z tego powodu cieszę! 

Jeśli chodzi o ostatnie dni to głównie skupiałam się na pracy na studia. Miałam sporo rzeczy do zrobienia, ale ze wszystkim się wyrobiłam. Oprócz tego posprzątałam mieszkanie, zrobiłam zakupy spożywcze, posiłki na najbliższe dni i oczywiście miałam korepetycje. 

Dzisiaj przyjechał także mój brat i jego dziewczyna. Od razu usłyszałam od dziewczyny brata, że schudłam bardzo! Przed chwilą mój brat też mi to powiedział, a matka potwierdziła, że rzeczywiście sporo schudłam. Także te moje (już ponad) 10 kilogramów jest bardzo widoczne. Super jest posłuchać takich komplementów, to jeszcze bardziej zachęciło mnie do dalszych starań :) 



Mam dokładnie takie samo podejście! Wolę powiedzieć, że spróbowałam i mi się nie spodobało niż zaprzepaścić swoją szansę na znalezienie czegoś co kocham. 

A poniżej kilka prezentów, które znalazły się w moich kalendarzach adwentowych :) 





Ten słonik jest piękny, dostałam na szczęście! 


3 komentarze:

  1. Urocze prezenty. I bardzo, bardzo Ci gratuluję spadku wagi! 10kg zawsze widać, to duży sukces.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te prezenty! To te kalendarze z Rossmanna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie nie, kalendarze robione przez przyjaciółki

      Usuń