wtorek, 16 listopada 2021

760 || Zwykły dzień

 Wtorek, 21:08


Haj! 

Miałam dzisiaj zajęcia na 11:30, ale jak zwykle wstałam wcześniej. Tym razem rano siedziałam nad angielskim. Potem miałam jedne zajęcia, po nich pojechałam po kalendarz (za darmo rozdawali, więc skorzystałam) i weszłam na chwilę do galerii krakowskiej. Popatrzyłam sobie za telefonem i jestem w szoku jakie są drogie. Mam tylko nadzieję, że jak go kupię to posłuży mi tak długo jak ten, który mam obecnie. W domu znowu siedziałam nad angielskim, a wieczorem miałam korepetycje. Przed chwilą wypełniłam też zgłoszenie uczestnictwa w spotkaniu Amnesty International. Spotkanie jest w czwartek, mam nadzieję, że mi się spodoba. 

Jutro cały dzień spędzę na uczelni, na resztę tygodnia też mam już raczej wiele planów, więc nie wiem kiedy uda mi się odezwać następnym razem. 

Myślę też, że powinnam wrócić do ćwiczeń. Już czuję się w porządku, więc w sumie czemu nie. Jedyne co mnie powstrzymuje to zajęte wieczory, ale może uda mi się przestawić na aktywność z rana? 

3 komentarze:

  1. Ćwiczenia z samego rana mogłyby działać bardzo pobudzająco, tak myślę. Odzywaj się, kiedy masz czas - miło jest tu zaglądać zwłaszcza, że coraz więcej blogów staje się nieaktywnych...

    OdpowiedzUsuń
  2. zwykłe dni też są dobre i potrzebne ;d trzymam kciuki za to spotkanie z Amnesty i za powrót do ćwiczeń, jeśli rzeczywiście chcesz do nich wrócić :D ale wiadomo, że jeśli Ty naprawdę chcesz to się uda! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, chcę do nich wrócić - dlatego tak napisałam.

      Usuń