poniedziałek, 22 lutego 2016

 Kosmetyki, które sobie ostatnio zamówiłam. Jestem naprawdę bardzo zadowolona z wosków do kominka, szczególnie z zapachu pink sands :)

Dzisiaj nastąpił przełom w moim odchudzaniu- zapisałam sie na siłownie. Kupiłam karnet open, który uprawnia mnie do wejścia na siłownie i na wszystkie zajęcia sportowe. Zaszalałam. Mam nadzieje, ze dobrze go wykorzystam.
Oprócz tego dostaliśmy dzisiaj zdjęcia ze studniówki, wyszłam jak słoń. Nie zamierzam ich więcej oglądać ani płyty ze studniówki. Brzydka-Gruba-Niekochana. To cała ja. Niedługo to sie zmieni, obiecuje. To samo z prawem jazdy, juz nawet instruktor do mnie pisze kiedy sie za to zabiorę.
Jestem beznadziejna.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz