wtorek, 17 marca 2015

 20:56

Miałam dzisiaj wyjątków dobry dzień, cały czas chodziłam uśmiechnięta. Jutro tylko 6 lekcji, ale nie wiem jak przeżyje dwa francuskie :/ żałuje, ze wybrałam ten język, nauczycielka jest strasznie złośliwa, pierwszy raz spotkałam sie z czymś takim.
Wracając do mojego dobrego dnia. Nic nie dzieje sie bez przyczyny. Chyba zauroczyłam sie pierwszy raz... w życiu. Wiem, ze to dziwne, bo w końcu mam 18 lat, inne dziewczyny stale sie zakochują i odkochuja, a ja zawsze byłam na to odporna. Już wiem co to znaczy chodzić z głowa w chmurach i jest to niezwykle miłe uczucie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz