czwartek, 26 marca 2015

 11:09

Zdjęcie nie moje, a szkoda.
Zaraz jadę na pogrzeb, a po powrocie będę musiała przysiąść do historii, bo wczoraj przerobiłam bardzo mało materiału. Dlatego pisze teraz potem zwyczajnie mogę nie mieć czasu.
To była chyba najspokojniejsza noc jaka ostatnio miałam, przez te dziwne sny związane z G. nie mogłam normalnie spać. Chce już o tym zapomnieć i skupić sie na D. Mam bardzo mało czasu. Żałuje ze powiedziałam o nim dziewczyna, muszę to jakos odkręcić. Nie lubię gdy na niego patrzą i nie chce żeby ta sprawa wyszła na jaw.
Chyba schudłam. Spodnie, w które ledwo wchodziłam są na mnie teraz idealne.
Jeszcze tylko jutro i weekend!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz