środa, 15 stycznia 2025

CO OSTATNIO JADŁAM - zdjęcia posiłków

 Środa, 10:30



Hejka!

Odzywam się z domu, bo już przeszłam na pracę hybrydową. Chociaż praca to za dużo powiedziane, ponieważ dopiero od lutego zaczynam nowy projekt, a teraz mam zdecydowanie mniej angażujące zadania. Korzystam zatem z wolnego czasu i za chwilę odpalę sobie Simsy. Zdążyłam też wstawić zmywarkę, pralkę i zmienić pościel. 

Zapraszam na przegląd jedzenia z ostatniego czasu :) 




Pierwszy raz w Polsce odwiedziłam restauracje Popeys i było wybitne! Dokładnie takie jakie zapamiętałam z Hiszpanii. 


Zupa krem z marchwi i batata z chipsami z boczku 


Jajecznica z bekonem 



Precel z dubai chocolate - był mocno średni 


Naleśniki ze szpinakiem i sosem czosnkowym 


Sałatka i chlebek 



Domowa pizza



Makaron z brokułem, kukurydzą i kurczakiem 



Domowe sushi - pycha


Jak zwykle szakszuka w weekend musiała wpaść - zdecydowanie moje ulubione śniadanie


polędwiczki w sosie porowym z puree ziemniaczanym i marchewką


Makaron orzo z sosie pomidorowym 


Quest bar, który dostałam od koleżanki z usa - był okropny! a zawsze chciałam go spróbować 


Byliśmy w Czechach na początku roku i spróbowaliśmy najlepsze burgery w Europie - były serio wybitne, ale mega drogie. 


Kołacz/tredelnik 


Typowe czeskie jedzenie, nie wygląda i też nie smakowało super


Ja zamówiłam smażony ser i był okej, ale jadłam lepsze


Śniadanko w hotelu - mega dobre!


Knedel z wiśniami, był przepyszny. Na dodatek za to plus kawe i herbatę zapłaciliśmy jedynie 25 zł. 




Z tej restauracji smażony ser był za to przepyszny!


I kotlet xxl, który też był świetny. 


Z dodatków zamówiliśmy frytki i ziemniaczki z boczkiem. Nie zjedliśmy wszystkiego, ale zabraliśmy do domu. 


Jajecznica, awokado, kawałek kabanosa i chrupkie pieczywo. 


Bułeczka, serek grani z pomidorkami i chilli. 


risotto kalafiorowe z kurczakiem


Grzanki z burrata i pieczonymi pomidorkami


Zupa kalafiorowa


Niedzielne śniadanko 


Zupa tajska - kupiłam w żabce- była dobra 


I pierogi kresowe (ruskie tylko z dodatkiem czosnku) też z żabki, tego akurat więcej nie kupie. 


Łosoś pieczony w piekarniku, pieczone ziemniaczki w przyprawach, brokuł i do tego sos cytrynowo- koperkowy. Uwielbiam to danie!


Omlet francuski z serem, warzywa z buratą i grzanki

Idę wywiesić pranie i potem pogram w Simsy. Jak mi się znudzi to zacznę oglądać serial :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz