sobota, 27 sierpnia 2016

 00:08

 

 

W końcu się doczekałam, dzisiaj jest ten wielki dzień, w którym zaczynam swoje wakacje. Trochę wcześniej niż planowałam, ale dla mnie to bardzo dobrze. 

Jakie plany na jutro, a właściwie już dzisiaj?

Jako nagrodę za trzy miesiące ciężkiej pracy jutro pozowlę sobię, na bardzo nie dietetyczne śniadanie. Mówię tutaj o tostach i pysznej jajecznicy :) Potem spakuję się na tygodniowy wyjazd do babci. Czy ktoś jeszcze oprócz mnie lubie się pakować? Chce sobie też zrobić ogólny porządek w pokoju żeby nie było bałaganu gdy wrócę. Obiadek już zjem u babci, czyli też nie będzie dietetycznie niestety. W menu jest barszcz biały i pyszne knedle :) Postaram się nie objadać i nadal trzymać się w miarę zdrowego jedzenia. Nie wiem jednak jak to będzie z obiadami. Poza tym dojdzie mi też trochę aktywności fizycznej, mam ochotę na długie spacery i wyjścia na basen. 

Wracając jeszcze do mojego ostatniego dnia w pracy... Dłużyło mi się okropnie, nie mogłam znaleźć sobie miejsca. Czy żałuje odejścia.. Powiem tak. W pracy ostatnio zaczęłam dostawać coraz wiecej obowiązków, ale co za tym idzie coraz więcej swobody. Nie jestem już traktowana jak na początku. Żal mi trochę to zaprzepaszczać, ale stało się. Wydaje mi się, że z czasem naprawdę mogłabym duzo w tej pracy osiągnąć. 

Idę spać, to był bardzo długi dzień. :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz