wtorek, 21 października 2014

 18:44

95 dni

 

Przepraszam, że się wczoraj nie odezwałam, ale nie mam czasu usiąść sobie na tyłku. Okropny tydzień, dzień, miesiąc... rok. Jutro TYLKO 6 lekcji. Na polskim pyta Ody do młodości, potem sprawdzian z matematyki, następnie pytanko z wosu, potem pytanko z francuskiego. Na szczęście w czwartek tylko historia. 

Czuję, że zawalam w szkole. Ucze się jak szalona, ale wciąż zawalam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz