Wtorek, 22:10
Hejka!
Ostatnio pisałam, że kończę z pracą w weekendy i tak też się stało. Powiem Wam, że żałuje, iż nie zrobiłam tego wcześniej. Niby tylko dwa dni, ale bardzo mi pomogły, odpoczęłam sobie!
Miałam dzisiaj w nocy jechać z przyjaciółką nad morze, ale niestety nie wyszło nam. Szkoda, bo miałyśmy już nawet zarezerwowany hotel, no ale mówi się trudno.
Ostatnio miałam okropne problemy z koncentracją, ale obiecałam, że zbiorę się w sobie i od wczoraj jakoś mi się udaje. Zarówno wczoraj jak i dzisiaj wypełniłam dwa spore zadania z mojej listy do zrobienia, więc już o tyle mniej mam pracy. Jutro biorę się za kolejne.
Taki zbiór luźnych myśli mi wyszedł haha a teraz przechodzimy jedzonka z ostatnich tygodniu. Dużo rzeczy się powtarza, ale przynajmniej możecie zauważyć na co mam fazę w ostatnim czasie.
Okej... wygląda okropnie, przyznaje. Ale w smaku było pyszne!
Ostatnio w sklepie kupuje takie już upieczone ziemniaczki, no są wspaniałe. Jak prosto z ogniska.
Tutaj przygotowałam je ze szpinakiem.
Kanapki z serkiem śmietankowym, awokado i roszponka. Warzywa i wegański kabanos z tarczyńskiego
Krokiety z pieczarkami, sałatka coś a'la colesław i barszcz
Tutaj te same ziemniaki, ale wersja z roszponką i fetą
Kapuśniak! Jedna z moich ulubionych zup, słyszałam, że w niektórych regionach Polski mówi się na to kwaśnica (?) Ja bardzo lubię kwaśne zupy. Do swojej wersji dodaje pieczarki i wędzone tofu, które wcześniej podsmażam, smakuje jak kiełbaska. Dzisiaj też ugotowałam ogromny gar tej zupy.
Tarta z brokułami i serem, surówka colesław
I znowu pieczone ziemniaki. Tym razem dodałam je do sałatki (sałata, papryka, pomidor, feta)
Kanapki, kanapki i jeszcze raz kanapki! Powyżej gotowa pasta z łososia oraz ser żółty i wegańska szynka z pistacjami
Tosty
Pizza
Połowa serowa, a druga połowa grecka
Kanapki z serem i wegańskim pasztetem, jajecznica z wiejskich jajek i awokado
Następnego dnia jeszcze dojadałam pizze, tym razem z sałatką :)
Tortilla
W środku z serem żółtym, tofu i warzywami
Nadal mieszka u mnie matka, więc w któryś dzień zrobiłam nam taką kolacje
Kanapki z serem żółtym i gotową pastą z suszonymi pomidorami; serek wiejski light z pomidorkami
Bułka z serkiem śmietankowym i pastą z suszonymi pomidorami, ogórek kiszony; sałatka z jajkiem, kukurydzą, porem i chyba coś jeszcze (mama robiła)
Bajgiel z serkiem, jajka wiejskie z majonezem
Tościki
Ramen! Boże uwielbiam
Tutaj był taki gotowy z paczki (ale nie typowa zupka chińska tylko wyższa półka xd opakowanie za 7 zł, więc jak dla mnie to dosyć drogo). Przygotowałam go zgodnie z opisem na opakowaniu, dodałam podsmażoną na patelni paprykę, tofu i kukurydzę. Ugotowałam jajko i dałam plasterek sera żółtego (widziałam to na filmikach). Cud, miód i orzeszki!
No i znowu sałatka
Tutaj akurat trochę bardziej podpiekłam ziemniaczki i jeszcze na koniec dodałam dużo przypraw. Smak wyszedł świetny, inny niż zazwyczaj
Kanapki i kiwi (pierwszy raz od wielu lat jadłam kiwi i zapomniałam jakie jest dobre)
Makaron z tofu, zieloną fasolką i zielonym pesto
No i na koniec cynamonki. Wczoraj piekłam i już zniknęły. Dodałam jedynie za dużo cukru do środka, ale i tak wyszły pysznie. Jutro zamierzam powtórzyć, bo zostały mi drożdże, zrobię też bułki pita :)
Dobra... uciekam, bo piszę tę notkę już 40 minut :) W tle robię rewatch Breaking Bad.