niedziela, 29 kwietnia 2018

 W czwartek miałam jeden z gorszych dni w moim życiu. Zerwałam jedna przyjaźń, a słowa które wypowiedziała moja była koleżanka zapadną mi w pamięć na zawsze. Ludzie dobrze mówią, ze każdy dobry uczynek zostanie ukarany. Mam wrażenie, ze dopiero teraz zobaczyłam ta osoba, taka jaka była w rzeczywistości. Nie chce mieć z nią nic wspólnego. Od teraz nikomu nie mówię (oczywiście oprócz Was) o moich planach na przyszłość, zamierzeniach, a nawet o zwykłych głupotach życia codziennego.


Remont w końcu się skończył i dzisiaj wracam do domu. Nie mogę się doczekać! U babci było dobrze, ale wiadomo, ze najlepiej jest w domu. Dzisiaj czeka mnie jeszcze układanie wszystkich rzeczy, ale to sama przyjemność :) Jako, ze wracam do domu to mogę wrócić tez do diety, nie będzie łatwo bo dostałam pełno słodyczy, ale postaram się ;)

środa, 25 kwietnia 2018

 Wracam :) Bardzo tęskniłam za tym miejscem i z żalem stwierdzam, ze w czasie mojej nieobecności odeszło bardzo wiele osób.

Od dwóch tygodniu mieszkam u babci, ponieważ mam remont w domu. Mam nadzieje, ze już za kilka dni bede mogła wrócić, bo jednak najlepiej u siebie.
W przyszłym tygodniu są matury, ale w ogóle się tym nie przejmuje. Ostatnio było u mnie bardzo ciężko, a moje ambicje mnie wykańczają. Wszystko się na siebie nałożyło. Na studiach także mam dużo pracy, wiele projektów, a oczywiście odpowiedzialność zawsze spada na mnie. Przyzwyczaiłam moja grupę do tego, ze ja się wszystkim zajmuje i teraz muszę za to płacić.
Teraz planuje się skupić na odchudzaniu, nauce pod egzaminy językowe i samej sobie. Ale będę już tutaj pisać regularnie :)