To tylko kolejne 365 dni.
Żadnych planów, postanowień.Chce by po prostu było dobrze. Błagam.
Hozier- take me to church
18:24
44 dni do 18 urodzin
Nadal egzystuje. Nie piszę, ponieważ nic się u mnie nie dzieję, każdy dzień wygląda tak samo.
Zmuszam się do wstania z łóżka, idę do szkoły, wracam, uczę do wieczora i idę spać. Nie wychodzę, z nikim się nie spotykam, weekendy przesypiam. Mam bardzo dobre oceny, dużo się uczę, ale wciąż za mało.
Nie chce mi się żyć, nie mam po co. Co chwilę łapię się na myślach 'Jaki ten świat jest beznadziejny'.