Poniedziałek, 19:49
waga: 86,4
Hejka!
Witam Was w poniedziałek, mój okazał się bardzo udany. Wspominałam Wam ostatnio, że zawsze w drodze do pracy staram się pozytywnie nastrajać dobrymi afirmacjami i mam wrażenie, że przez to jest mi jakoś łatwiej.
Rano się zważyłam, bo ostatni raz robiłam to w marcu. Teraz pomyślałam, że postaram się wchodzić na wagę w każdy poniedziałek, także zobaczymy jak mi będzie to szło. Dzisiaj przywieźli nową kanapę!
Póki co zobaczmy co dzisiaj jadłam, bo zrobiłam zdjęcia wszystkich posiłków.
9:00 kajzerka z szynką, sałatą, masłem i ogórkiem
(tutaj wtopa! pomyliłam swoją kanapkę z tą dla chłopaka, moja miała być z pastą warzywną)
kawałek ciasta cynamonowo-jabłkowego
ryż z mieszanką chińską i kurczakiem w sosie teryaki
połowa miseczki zupy pomidorowej z makaronem
wrap z warzywami, szynką i serem; kubek zupy pomidorowej
Patrzcie jaki piękny prezent dostałam od koleżanki z pracy. Kiedyś dałam jej swój stary czytnik, a także sporo ciasta, które piekłam na święta i chciała mi się odwdzięczyć. Byłam w ogromnym szoku, bo niczego się nie spodziewałam! To mój ulubiony zapach z ritualsa.
Przyjechała nowa kanapa! Niestety koloru nie udało mi się uchwycić, ale w rzeczywistości jest to piękny róż, na zdjęciu mam wrażenie, że wygląda na beżową albo tylko mi się zdaje.
Jesteśmy bardzo zadowoleni.
Idę oglądać nowy odcinek serialu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz