środa, 2 kwietnia 2025

witamy kwiecień

 Środa, 11:19



Hejka! 

Ja już nieco wyzdrowiałam. Cały poprzedni tydzień siedziałam na L4, w poniedziałek poszłam do pracy i okazało się, że będziemy mieć tygodniową przerwę w projekcie wymuszoną zmianą systemu. Ale mi się udało! Także od dzisiaj do poniedziałku siedzę sobie w domu. Super się złożyło, bo zdrowa to ja nie jestem. Nadal mam zmieniony głos, straszny kaszel i po prostu czuję się słabo. Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek w dorosłym życiu była tak chora jak teraz. Dobrze, że już mi jednak przechodzi. 

Dzisiaj leżałam głównie w łóżku i oglądałam you tuba, przed chwilą się zebrałam i nałożyłam toner na włosy, zobaczymy jak wyjdzie. Także za chwilę uciekam się wykąpać i coś ogarnę w domu. Przydałoby się zrobić pranie, nastawić zmywarkę i odkurzyć. Myślę, że resztę dnia spędzę na malowaniu obrazu i zwyczajnie odpoczynku. Koło południa ma przyjechać S. na obiad bo zapomniał zabrać z domu, a gdy wieczorkiem wróci z pracy to jedziemy do biura podróży. Ostatnio jesteśmy tam stałymi gośćmi, byliśmy także w weekend. Wakacje na czerwiec już dokładnie wybraliśmy, a jeśli chodzi o te jesienno/zimowe, to raczej padnie na Tajlandię, ale zastanawiamy się jeszcze dokładnie jaka oferta. Na 20 zamawiamy natomiast sushi. 



Tutaj aktualizacja moich roślinek, większość z nich ładnie rośnie i myślę, że w weekend przesadzę je do większych doniczek. Chciałabym też kupić kwiaty na balkon. 


W sobotę zaprosiłam S. na sushi w ramach takiego małego podziękowania za to jak się mną zajmował przez ostatni tydzień. Sushi jak zwykle było genialne. 


A to "nowe pazurki", robiłam jakieś dwa tygodnie temu już, ale tak super się trzymają. Tym razem postawiłam na dłuższe i w jednym kolorze. Kolejne zrobię sobie krótkie i kremowe, tak żeby wygodnie było mi gotować i piec na święta. 

Zastanawiam się co jeszcze mogłabym tutaj napisać, ale chyba wyczerpałam temat. Przez tą chorobę naprawdę nic się u mnie działo. Jeśli chodzi o dietę to nie trzymam żadnej, ale nie muszę, bo apetytu i tak nie mam, więc jem malutko. 

Lecę się kąpać i zobaczę jak wyszły włoski. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz