17:52
Ostatni dzień wakacji. Wcale nie jest mi szkoda, tak jaki już mówiłam te wakację mogę zaliczyć do jednych z najgorszych. Nigdzie nie byłam, nic nie zwiedziłam - standard. Jedyne za czym będę tęskniła to wysypianie się oraz beztroska. Jestem pewna, że po dwóch miesiącach będę miała dosyć. Ze sto razy pisałam już o tym, że aby nie zostać zranionym nie należy się angażować w żadne przyjaźnie. Z drugiej jednak strony po dwóch miesiącach samotności wyczekuje poznania nowych ludzi. Zobaczę jednak jak to wyjdzie. Na pierwszym miejscu na pewno stanie nauka i to by mieć jak najwyższą średnią. Wiecie, że to moja ostatnia okazja na pasek? ;) Wątpie by mi się to udało.
Chciałabym też zacząć chudnąć. W końcu! Jak tylko będzie się dało będę zapisywała tutaj swoje bilanse.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz