Puszka Pandory... i inne potwory

 Niedziela, 09:34 Wszystko się kiedyś kończy. Pisząc pierwszy wpis ponad 14 lat temu kiedyś wiedziałam, że będzie też ostatni. Zdecydowałam ...

 Wtorek, 12:08 Na przestrzeni lat mojej działalności na tym blogu wiele z Was polecało mi terapię. Ja próbowałam trzy razy i za każdym razem...

 Czwartek, 19:49 Dzisiaj mija 14 lat od kiedy prowadzę bloga...boże, ale kawał czasu. Pisząc pierwszy wpis nigdy bym nie pomyślała, że będzi...

 Środa, 15:17 Za kilka minut kończę pracę, ale właściwie to już wszystko pozamykał i przygotowałam się na jutro. Wczoraj minął mi dokładnie ...

 Poniedziałek, 21:51 W nocy nie mogłam spać, bo stresowałam się pracą. Czułam się tak jakby mnie conajmniej kilka tygodni nie było, a to zal...

 Piątek, 12:23 To już ostatni dzień mojego zwolnienia i cieszę się z tego, można powiedzieć, że się niemal wyleczyłam (trochę dokuczają mi z...

Czwartek, 13:09 Wiecie, że w przyszłym miesiącu minie 14 lat od kiedy prowadzę bloga? To znaczy, że robię to już pół mojego życia, kawał cza...