Piątek, 10:59
Nie odzywałam się tutaj kilka dni, ale to dlatego, że cisnęłam nadgodziny w pracy, aby dzisiaj wziąć sobie dodatkowy dzień wolnego. Troszkę panikuje przed naszym wyjazdem, który jest już w ten weekend i chciałam wszystko porządnie przygotować. Zwłaszcza, że nie mam pomocy ze strony chłopaka, bo on pracuje dosłownie od rana do samego wieczora, przed wyjazdem musi oddać kilka projektów, także to dodatkowy stres dla nas obojga. Na wakacjach niestety też będzie musiał pracować.
Powiem Wam, że dobrze, że mam to wolne, bo inaczej bym się sama ze wszystkim nie wyrobiła. Dzisiaj byłam już w aptece, action, rossmannie, a także wykupiłam nam ubezpieczenie na podróż i posegregowałam kosmetyki. Póki co jestem u siebie w domu i staram się nacieszyć kotem przed wakacjami. Za jakieś dwie godzinki jadę do mieszkania chłopaka i mam tam jeszcze w planie wstawić dwa prania i poprasować. Muszę też wymienić pieniądze, zrobić zakupy spożywcze, a także nas dopakować. Na jutro natomiast zostawiam sobie przygotowania na grilla, który ma się odbyć u brata S. przed wyjazdem.
Najgorsze jest to, że dosłownie na dniach powinnam dostać okres, także zmarnuje mi się część wyjazdu, a przynajmniej nie będzie aż tak komfortowa.
Kończę już pisać i lecę się zająć kolejną sprawą z listy to do. Biorę ze sobą laptopa, także z pewnością będę nadawać także z Czarnogóry :)
Miłych wakacji! Powklejaj jak najwięcej zdjęć, bo Czarnogora jest piękna
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu! Napisz koniecznie jak tam jest
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze!
OdpowiedzUsuń