Czwartek, 19:20
Wczorajszy i dzisiejszy dzień minął mi właściwie podobnie. Praca i potem odpoczynek. Jeśli chodzi o pracę to cały czas uczę się czegoś nowego, dopytuję i muszę powiedzieć, że coraz lepiej mi idzie. Nie jest to jednak praca moich marzeń i ciągle sobie powtarzam, że to tylko chwilowy etap w moim życiu. Etap, który pomoże mi rozpocząć lepszy okres i spełnić niektóre marzenia i zachcianki.
Korzystam z ostatniego tygodnia ferii i faktu, że nie muszę chodzić na korepetycje. Lubię te dzieci, ale jednocześnie nie mogę się doczekać aż w końcu wszystko zakończę. Byle do końca roku szkolnego.
W sobotę wybieram się z przyjaciółką do kina i chcę też podejść do banku żeby założyć osobne konto oszczędnościowe. Myślę, że będzie to dobrym pomysłem.
Idę zjeść kolacje i będę oglądać serial. Jakoś nie mam dzisiaj weny do pisania, ale może to przez to, że leci ciekawy odcinek ukrytej prawdy i oglądam jednym okiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz