wtorek, 31 stycznia 2023

1201 || Pomysł na wspólny wieczór

 Wtorek, 18:43



Hejka! 

Jeśli chodzi o to jak mi wczoraj poszło, to całkiem dużo zrobiłam. Dużo, jak na moje ostatnie standardy. Wieczorem poszłam też na zakupy. Udało mi się kupić prezent dla Szymka. Pomyślałam sobie, że z racji tego, że to będą nasze pierwsze walentynki, plus 6 lutego będziemy świętować pierwszy miesiąc razem, to chcę mu po prostu coś kupić. Motywem przewodnim jest kolor niebieski :) 



Myślę, że mu się spodoba. Chciałam coś mu dać żeby jakoś uczcić ten pierwszy miesiąc, zwłaszcza że był na prawdę idealny. 

Dzisiaj natomiast z rana pojechałam do galerii. Kupiłam bluzę dla Szymka i w Tigerze wpadł mi pomysł na fajnie spędzenie czasu dla naszej dwójki. Pomyślałam, że namalujemy razem obraz, widziałam to kiedyś na tik toku. Każde z nas ma własne płótno i co 10 minut się nim wymieniamy. Super sposób na kreatywne spędzenie wieczoru. 


Płótno kupiłam w Tigerze za 12 zł sztuka (2x12 zł), farbki (8 zł), pędzle (8 zł), to do mieszania farbek (3 zł) w Auchan. Czyli w sumie całość wyszła mnie 43 zł. Z pewnością pokażę Wam co mi z tego wyszło.

Skończyłam też pisać dzisiaj esej, już go wysłałam i babeczka napisała, że znowu czegoś brakuje. Masakra. Jutro będę go poprawiać. Zepsuło mi to dzień, bo już jestem zmęczona tym przedmiotem, same z nim problemy. Miałam się jeszcze uczyć, ale przerobiłam kilka slajdów i zamknęłam laptopa. Jutro mam natomiast zamiar poświęcić na naukę cały dzień, bo mam egzamin w przyszły wtorek oraz środę. Wczoraj dowiedziałam się natomiast, że zdałam wszystko, co póki co napisałam, więc jestem super szczęśliwa! Udało mi się także załatwić dzisiaj bardzo ważną sprawę! 

Ostatnio zaniedbuję dietę! Bardzo! Nie obżeram się, co to, to nie, ale jednak jem więcej. Obiecałam sobie, że od jutra wracam na właściwe tory, bo nawet źle się z tym czuję i tęsknie za "czystą michą". 

Nazwijcie mnie hipokrytką, ale teraz lecę do kfc hahaha  




1 komentarz:

  1. Hej, tutaj Roxanne :) wracam powoli na stare śmieci i bardzo się cieszę, czytając że układa Ci się teraz <3 Gratuluję zwłaszcza zdrowego związku, bo to jest naprawdę super. A dietą się nie przejmuj, niedługo wrócisz na właściwe tory :D
    P.S. piękna paczka, uwielbiam takie estetycznie monokolorowe

    OdpowiedzUsuń