sobota, 10 grudnia 2022

1151 || Nie wiedziałam, że to będzie tak wyglądać

 Sobota, 20:13



Powiem Wam, że nie wiedziałam, że to będzie tak wyglądać, że rozstanie z Lukasem aż tak mnie zaboli. No ale cóż, taka jest prawda. Boże, boli jak cholera. Wczoraj wieczorem sobie myślałam, że jestem głupia, że tak to przeżywam, w końcu my nawet razem nie byliśmy, ale wiecie co? Mam to w dupie. Jak mnie coś boli, to po prostu boli, bez względu na powód. 

Czuję się właściwie jak chora. I wczoraj i dzisiaj mam podobne objawy. Ból głowy, nudności, zmęczenie, brak apetytu. Myślę, że to po prostu za dużo emocji tak na mnie wpłynęło. 

Pozytywnym plusem tej sytuacji jest to, że cały czas, pomimo zmęczenia, chcę coś robić żeby nie myśleć o tej sytuacji. Przeczytałam część tekstu na zajęcia (chociaż nigdy tego nie robię), ogarnęłam materiały na korki, napisałam 2/3 jednego eseju i zrobiłam notatki pod kolejny. Za chwilkę będę kończyć te prace pisemne i w ten sposób odejdzie mi sporo pracy. 




Dzisiaj rano zrobiłam test ciążowy. Nie podejrzewałam, że mogę być w ciąży, ale po prostu chciałam mieć pewność, zwłaszcza teraz kiedy moja relacja z L. dobiegła końca. Wynik negatywny. Bardzo mi ulżyło. 

PS. Ciągle powtarzam sobie, że ze mną i L. to już zamknięte, ale moja intuicja mówi, że to jeszcze nie koniec...

Tak czy siak. Czuję się okropnie. 

4 komentarze:

  1. Gdzieś tam czuję, ze bardziej boli cię forma idei związku z nim, czegoś co mogło być a się nie wydarzyło, takie marzenie tego. Wszystko będzie na swoim miejscu w odpowiednim czasie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może, ale chyba najbardziej boli mnie brak kontaktu. Bo z osób, które były bardzo blisko nagle staliśmy się obcy. To mogło się skończyć inaczej. Boli mnie też to, że ja leżę załamana, a on chodzi po imprezach. Wiele rzeczy mnie boli w związku z nim.

      Usuń
  2. A ja uważam, że dobrze się stało, jak się stało. Bo gwarantuję Ci, że jeśli byś tego nie zakończyła, to tak by wyglądała Wasza relacja, Ty się starasz, przejmujesz, przeżywasz, a on z gruntu ma trochę wyjebane. Co do objawów chorobowych - myślę, że to może być też stres związany z tym wszystkim, jednak chciałaś, żeby Wam wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  3. To jeszcze nie było to. Coraz trudniej wyłowić mężczyznę z oceanu facetów, kolesi i chłopaczków. Ale w końcu się uda.

    OdpowiedzUsuń