wtorek, 16 marca 2021

516 || Wtorek

 Wtorek, 21:56


Cześć

Dzisiaj wstałam o 7, bo na 9 byłam umówiona na pianino. Coraz lepiej mi idzie, uczę się powoli zsynchronizować obie ręce, z pewnością nie żałuję, że się zapisałam. Czuję, że to coś dla mnie. Później pojechałam do babci, bo ostatnio żyć mi nie dawała. Stale pytała kiedy przyjadę, także w końcu pojechałam i trochę żałuję. Powiedziałam, że właśnie chodzę na pianino, to od razu usłyszałam jakieś dziwne teksty, że dlaczego, że po co, żebym się na nauce skupiła, że to nie dla mnie itd. Czyli dokładnie to samo co usłyszałabym od matki gdybym utrzymywała z nią kontakt. A propo matki to uciekłam tuż przed tym jak miała wrócić do domu, chciała nawet mnie odwieźć do siebie, ale omówiłam, bo potem wypomniałaby mi tą sytuację jeszcze pewnie z 10 razy. Po powrocie do domu poćwiczyłam jeszcze trochę grę na pianinie, a później miałam wykład, a jeszcze później usiadłam do przygotowania materiałów na korki. Sporo czasu poświęciłam także na rozmowę z moją przyjaciółką, od niemal roku nasze kontakty są bardzo dobre. 

Oprócz tego to źle dzisiaj jadłam, bardzo źle. W drodze do babci weszłam do biedry żeby kupić jej coś dobrego i przy okazji wzięłam dla siebie czekoladę i żelki, a także bagietkę czosnkową na śniadanie. Jutro będzie lepiej, bo jak jem tak jak dzisiaj to czuję się okropnieeee!

5 komentarzy:

  1. Może z jedzeniem drobne potknięcie, ale zrobiłaś dla siebie fantastyczną rzecz z tym pianinem! Fajny sposób na relaks i samorozwój. To są lekcje takie od zera? Ja nie umiem grać na żadnym instrumencie, a chciałabym bardzo, to przydatna umiejętność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, lekcje mam całkowicie od zera. Także zawsze chciałam uczyć się grać na jakimś instumencie i w końcu postanowiłam to marzenie spełnić.

      Usuń
  2. Super, że tak cie cieszy gra na pianinie. W ciągu tygodnia dużo ćwiczysz? Zawsze warto szukać czegoś co nas uszczęśliwia, pomaga to przejść przez trudniejsze chwilę.
    Podjęłaś ostatnio sporo mądrych decyzji, ograniczenie ilości korepetycji itp. Myślę, że wyjdzie Ci to na dobre.
    Trzymaj się! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety w ciągu tygodnia nie mam zbyt dużo czasu na ćwiczenie, zazwyczaj jest to jakieś 20-30 minut dziennie, czasami nawet mniej.

      Usuń
  3. Nawet jeśli ćwiczysz tylko 15 czy 20 minut ale robisz to codziennie czy prawie codziennie to i tak lepiej, niż jakbyś ćwiczyła jeden raz w tygodniu przez godzinę.
    Też uważam, że nic się złego nie stało jak zjadłaś te czekoladę i żelki. Życie toczy się dalej :)

    OdpowiedzUsuń