Poniedziałek, 09:59
Cześć! Siedzę właśnie na wykładzie z prawoznawstwa, ale ni w ząb nie rozumiem co się dzieję, chyba nie tylko ja, bo inni graja na laptopach. Na szczęście wychodzę z niego po przerwię i jadę na drugą uczelnię. Potem mam dwie godziny przewy i uciekam do biblioteki żeby się pouczyć. Muszę ogarnąć dzisiejszy wykład z prawa konstytucyjnego, przyszłam na niego, ale przypomniało mi się, że nie zrobiłam zadania z drugiego kierunku, więc musiałam się nim zająć. Dobrze, że wykłady sa nagrywane, to przynajmniej będę go mogła sobie obejrzeć i zrobić notatki.
Miałam świetny weekend i odpoczęłam jak nigdy, udało mi się przeczytać całą książkę Mroza "Listy zza grobu", była świetna, uwielbiam tego autora. Przed chwilką zamówiłam sobie kolejną jego książkę, czyli 10 część serii z Chyłką - "Wyrok". Myślę, że jeszcze dzisiaj uda mi się ja odebrać i jak tylko ogarnę prawo konstytucyjne i rzymskie, to wieczorem usiąde z herbatką i zacznę czytać.
Miłego dnia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz