wtorek, 2 stycznia 2018

 Wtorek, 21:56

 

Kiedyś w pewnej książce przeczytałam, że zmienianie siebie należy zacząć od zaległych spraw. Autor doradzał, aby każdego dnia wstawać pół godziny wcześniej i robić jedną rzecz, którą odkładamy od dłuższego czasu. Na szczęście, wiele takich rzeczy nie mam, ale pomyślałam, że to będzie fajny sposób rozpoczęcia tego roku. Także dzisiaj załatwiłam zaległą sprawę ze swoim bankiem, którą odkładałam od pół roku (a rozmowa zajęła jakieś pięć minut!). Jutro nie będę miała czasu, więc od razu załatwiłam kolejną rzecz, czyli porządek w bieliźnie. Postanowiłam, że będę twarda i wyrzuciłam wszystko, co było za małe, za duże albo w czym źle wyglądałam. I o zgrozo zostały mi tylko cztery biustonosze xd Także zamierzam kupić sobie kilka nowych, przecież muszę w czymś chodzić xd

 

BILANS: 

ŚNIADANIE: parówka sojowa, 2x maca, pasztet sojowy, pasta warzywna

OBIAD: warzywa na patelnię, makaron

PODWIECZOREK: pomarańcza

KOLACJA: sałatka z pomidorem, kukurydzą, ogórkiem; 2x maca z pastą ze słonecznika, pasztetem sojowym

 

AKTYWNOŚĆ: -400 kcal na orbitreku 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz