wtorek, 1 kwietnia 2014

 4h snu. Gdybym się teraz położyła, zasnęłabym od razu. 

Obudziłam się w wyjątkowo złym humorze. W szkole wszyscy mnie denerwują, to że im się układa, a mi nie. O dziwo nie myślałam dzisiaj dużo o K. staram się zająć sobą i doprowadzić do porzątku. Zapuściłam nie tylko dietę, ale także szkołę. Mimo, iż oceny mam dobre, to czuję, że coraz mniej się staram. Ah.. chce już te wakacje... Chyba jak każdy, prawda? 

 

Obok siebie znowu mam gorącą herbatę i energetyka. Zapowiada się długie popołudnie przy książkach, oby się opłacało. 

francuski

chemia

geografia

matematyka

wok

angielski


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz