Może coś w tym jest ;) hahaha
Dzisiaj dzień spędziłam dość leniwie. Z razna tak jak miałam w planach posprzątałam, ale ciężko mi to szło. Coraz gorzej znoszę miesiączki, brzuch boli mnie przed, po i w trakcie. Kiedyś nie miałam tego problemu. A potem już tylko leżałam i oglądałam seriale ;)
Humor troszkę mi się zepsół, najpierw koleżanka mnie olała, a ja chciałam jej dać tylko prezent urodziny! Kupiłam jej piękną książkę kucharską w dodatku z foremkami w kształcie serduszek. Napisałam do innych koleżanek, ale one też nie mogą się spotkać w tym tygodniu. Smutno mi trochę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz