Poniedziałek, 17:24
Tak jak w tytule! Założyłam swoją działalność :) Pracowałam nad tym kilka miesięcy i w końcu się udało. Ja co prawda będę miała teraz pracy po kokardki, ale czuję, że warto. Pewnie za jakiś czas powiem Wam coś więcej na ten temat.
W ten weekend byliśmy u rodziców Szymka na pierwszym zapoznaniu. Było naprawdę bardzo miło i jestem przekonana, że im się spodobałam. Ci to już oczami wyobraźni widzą nasz ślub i dzieci. I dobrze, tak ma być :)
Za chwilkę uciekam na korki. Potem przychodzę do domu i odpoczywam po całym weekendzie jak i dniu. Muszę też zebrać trochę materiałów do pracy - swojej drugiej, bo nadal pracuje normalnie na etat.
Byliśmy na wycieczce w Zamościu
Na gorącej czekoladzie
A takie ciuszki kupiłam dzisiaj dla bobasa. Za każdym razem jak widzę coś ładnego to kupuję dla przyszłego dziecka. Do czasu zajścia w ciążę muszę jednak ciężko pracować. Zarówno nad moim ciałem jak i firmą.
princess treatment
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz