Sobota, 23:29
Byłam dzisiaj na wycieczce w Cadiz. Tak z tym zwlekałam, bo zwyczajnie nie chciało mi się tłuc autobusem, ale powiem Wam, że było super. Piękne miasto, trochę jak little Italy z tymi swoimi wąskimi uliczkami. Po prostu piękne i bardzo klimatyczne.
Ogólnie całą wycieczkę zaliczam na bardzo udaną. Byłam tam od 11 do 21 i wcale się nie nudziłam. Zajrzałam do kilku sklepów i kupiłam dla siebie nową ładowarkę do telefonu i szczoteczkę do mycia twarzy. Dla dzieci kupiłam słodycze, ale nie wiem czy dać im jutro czy dopiero jak będę wyjeżdżać. Kupiłam też szczoteczkę do mycia twarzy dla przyjaciółki, jest w kształcie kociej łapki. Cute.
Ostatnio kupiłam także bilet autobusowy do Sevilli, jadę tam w piątek i w sobotę o 21 mam lot. Także będę miała trochę czasu na zwiedzanie, hotel już także mam załatwiony.
Ah nie mogę uwierzyć, że to moje ostatnie dni w Hiszpanii, szybko minęło. Czy gdybym mogła zostać dłużej to czy bym została? Tak, myślę, że miesiąc jeszcze spokojnie mogłabym tutaj spędzić. Jutro ostatnia niedziela, więc zamierzam ją dobrze wykorzystać. Przede wszystkim się wyśpię, potem pójdę poplażować, a wieczorem długi spacer.
Szkoda, że to już koniec tej Twojej pięknej przygody. Ale życzę Ci żeby to był tylko początek wspaniałych przygód w Twoim życiu! :)))
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce! Zupełnie inny klimat. Jejciu, jak to szybko zleciało, poważnie juz wracasz :p dopiero się pakowałaś
OdpowiedzUsuńAle cudownie!!! Ze też ludzie mieszkają w takich miejscach!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu :) Hiszpania to mega klimatyczne miasteczka i cudowna kultura.
OdpowiedzUsuńPięknie, uwielbiam ciepłe kraje. W Hiszpanii nie byłam, może kiedyś:)
OdpowiedzUsuń