Kochane, dodaje tylko szybkiego posta żeby się jakoś usprawiedliwić. Robię przerwę od bloga do 16/17 czerwca. Jest ona spowodowana tym, że póki co nie mam czasu aby go prowadzić tak jakbym tego chciała, mam BARDZO DUŻO nauki, egzaminów, esejów itd. Nosiłam się z tym zamiarem już od kilku dni, nadal jestem niechętna, bo on kilku miesięcy udzielam się tutaj bardzo regularnie, ale myślę, że tak będzie lepiej. Nie będę się przez ten czas udzielać też na Waszych blogach, mam nadzieję, że zrozumiecie.
Wrócę do Was już z większym luzem i mam nadzieję zadowolona z siebie jak cholera. Bardzo proszę trzymajcie za mnie kciuki w tym czasie, ja zamierzam dać z siebie 101% zarówno jeśli chodzi o dietę jak i naukę :)
Powodzenia! Widzimy się za dwa tygodnie!
Trzymaj się czekamy na powrót 😊
OdpowiedzUsuńTak chyba będzie lepiej. Skup się na nauce i wróć do nas zadowolona z siebie <3
OdpowiedzUsuńPowodzenia
Powodzenia! Jak wrócisz my tu będziemy ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!!!!! ;**
OdpowiedzUsuńOczywiście będę trzymać bardzo mocno kciuki!!! Na pewno wszystko super Ci pójdzie. Rozumiem, że teraz chcesz się skupić w 100% na zaliczeniach.
OdpowiedzUsuńJa dziś o 17:00 będę mieć test. W przyszłym tygodniu będę mieć już mój ostatni blok i ostatnie odrabianie zajęć, no ale później będę mieć jeszcze egzamin i test. Więc tak naprawdę kończę semestr 22 czerwca. No i muszę zrobić już ostateczną wersję tej pracy, czyli skrócić to podsumowanie i zrobić listę referencji. Szczerze to już nie mogę patrzeć na tę pracę, ale muszę się zebrać z tym i mieć to już z głowy.
Niestety ostatnio dość kiepsko się czuję i budzę się z okropnym bólem głowy ;/ Masakra, mam nadzieję, że niedługo się to już skończy.
Do tego dzisiaj się dowiedziałam, że możliwe, że moja mama będzie musiała zostać 2 tygodnie w szpitalu na kwarantannie (jest lekarką i dziś się okazało, że mają przypadek koronawirusa w szpitalu, więc chyba będą musieli zamknąć cały oddział i dać wszystkich pracowników na kwarantannę ;/). Jutro się chyba wszystko okaże i mam nadzieję, że będzie mogła wrócić do domu :(
Update: Na szczęście okazało się, że to był fałszywy alarm i będzie mogła wrócić do domu oraz normalnie pracować. Ufff
UsuńTo normalne! Mnie nie było przez ponad miesiąc ze względu na egzaminy i inne obowiązki związane z uczelnią! Wróć tutaj zadowolona z siebie. Czekamy!
OdpowiedzUsuń