Piątek, 20:16
Wczoraj postanowiłam przymierzyć wszystkie dżinsy jakie posiadam w swojej szafie, ponieważ moja ulubiona para czarnych rurek mi się przetrała. Nie uwierzycie, ale mieszczę się we wszystkie! W każdą parę! Jeszcze 3-4 miesiące temu wyglądałam w nich jak spasiona świnka, a teraz leżą idealnie. Oprócz tych, które widzicie na zdjęciu, te akurat wiszą na mnie jak worek.
Spisałam także swoje postanowienia i cele na przyszły rok :)
- Schudnąć do satysfkacjonującej wagi. W założeniu jest to 52 kilogramy, ale zobaczymy jak to wyjdzie po drodze.
- Wyremontować pokój.
- Chodzić regularnie na siłownie. Nie chodzi mi o to żebym była tam codziennie, ale np. 2-3 razy w tygodniu wsytarczą. Teraz robię sobie zbyt długie przerwy. Jest czas kiedy jestem 5 razy w tygodniu, a potem nie ma mnie przez miesiąc.
- Przeczytać 24 książki. Ostatnio zakochałam się w kryminałach, więc mam nadzieję, że to nie będzie trudne.
- Odwiedzać babcię minimum raz w tygodniu. Nie chcę potem niczego żałować, jeśli rozumiecie o co mi chodzi.
- Znaleźć faceta. Z moim charakterem będzie, to niesamowicie trudne.
- Skupić się bardziej na języku hiszpańskim i zdać dobrze egzamin.
- Nie poddawać się i doprowadzić wszystkie swoje sprawy do końca. Przeżyć najlepszy rok w moim życiu.
Pierwszy raz jestem, tak pewna, że osiągnę wszytsko, co sobie zaplanowałam! A przynajmniej będę cholernie ciężko nad tym pracowała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz