102 dni do pełnoletności
W sobote strasznie się zatrułam i nie jadłam przez kilka dni, od dzisiaj znowu zaczął się koszmar.
Nie radzę sobie w szkole, nie trzymam diety. Jedyną rzeczą, która mi wychodzi jest leżenie na kanapie i oglądanie telewizji, a tego mam już naprawdę dość. Dlaczego nie mogę mieć ekscytującego, pełnego przygód życia? Wiszę nad krawędzią, wegetuje...
Czuję się jak WIELKA i nic nie znacząca grubaska. Nie mająca planów na życie, celów czy pasji...
Mogę umierać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz