środa, 10 kwietnia 2013

-

 bilans:

2x jabłko, kurczak, warzywa, 3x chrupkie z serem, 2x wafle, sałatka, 3x chrupkie z serem, baton musli, dużoo wafli

 

Zawaliłam sprawdzian z historii i to po całości. Szlak. Ostatnio coraz częściej mam ochotę sięgnąć po żyletkę, to chyba tylko kwestia czasu. Dzisiaj cały dzień przesiedziałam przy książkach. 2 h matematyki = koszmar. Nie jestem jeszcze nauczona na chemie i słowek z niemieckiego aaa.. zapomniałabym o hiszpańskim.. Kurcze. Nie chce mi się jak cholera, ale wiem, że muszę iść i znaleźć chwilę, by się pouczyć.

Nauka, a potem lulu.

 

1 dzień diety

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz